Telefony komórkowe

Rzeczpospolita opublikowała wyniki sondażu GfK Polonia, który pokazuje, że 40 proc. Polaków nie wyobraża sobie urlopu bez telefonu komórkowego. Telefon wyprzedza inne aparat fotograficzny (30 proc.) czy radio (15 proc.).

Do mobilnego gadżetu najbardziej przywiązani są ludzie młodzi, aż 79 proc. studentów nie wybiera się bez komórki na wakacje. Mniej przywiązani do telefonu są specjaliści, dyrektorzy i właściciele firm - jedynie 57 proc. z nich nie wyobraża sobie urlopu bez telefonu.

Psycholodzy nie są zdziwieni takimi wynikami. Jak twierdzą, telefon odgrywa bardzo ważną rolę w życiu towarzysko-emocjonalnym. Mniej przywiązani jesteśmy do Internetu oraz komputera. Bez dostępu do Internetu nie wyobraża sobie 6 proc. Polaków, bez laptopa - 5 procent.

Przyponijmy, że według danych GUS na koniec czerwca 2009 roku w Polsce funkcjonowało 44,427 mln aktywnych kart SIM i jest to najwięcej w historii. Penetracja rynku komórkowego wyniosła 116,5 proc.

A pomyśleć że jeszcze dobrych kilka lat temu tych komórek było znacznie mniej...a teraz? teraz to praktycznie jak epidemia! Smile

Zgadzam się,kiedyś jeszcze powiedzmy 5 lat temu nie każdy miał telefon komórkowy- teraz jest to norma i rzadkością jest ktoś kto nie posiada telefonu... Świat i technologia cały czas idą do przodu.

Ja od 11 lat nie wyobrażam sobie życia bez komórki. Dlatego na urlop też jeżdżę z telefonem. Z drugiej strony - jestem w stanie wyłączyć kom na tydzień wczasów w Egipcie

telefon teraz to jak obowiązek bez tego nie istniejesz, a jeszcze kiedyś to była wielka nowość hehe Smile

To fakt,chyba nikt w obecnych czasach nie wyobraża sobie życia bez telefonu,każdy chce mieć kontakt z bliskimi oraz ze światem. Dawniej nie było czegoś takiego,tylko nieliczni mogli sobie na to pozwolić,natomiast teraz jest to powszechne zjawisko.

No ale co zrobic technika idzie cały czas do przodu.

Technika techniką, ale warto też zadbać o własny odpoczynek. Ja osobiście wyłączam telefon służbowy w trakcie urlopu czy świąt. Nie dajmy się zwariować, każdy powinien od czasu do czasu odetchnąć od zawodowego życia.

A ja w ogóle nie zabieram telefonu służbowego tylko biorę prywatny który mają numer te osoby co powinny go mieć. Wakacje to wakacje!

Z tego co wiem, niektórzy pracownicy muszą być pod telefonem nawet w czasie wakacji. Nie wiem jakie zawody, ale za przerwany urlop płaci pracodawca.

Telefon fajna rzecz, ale jak jesteś jego niewolnikiem to nie jest już fajnie.

Wysłany: Czw 13:27, 07 Mar 2013

Dokładnie,pracodawcy często żądają aby pracownik był pod telefon nawet podczas urlopu,bo o wakacjach trudno tutaj mówić. Chyba faktycznie ostatnio większość z nas stała się niewolnikami telefonów...

Wysłany: Pią 14:05, 08 Mar 2013

Warto jednak spojrzeć też na to z drugiej strony: w nagłych przypadkach podczas Twojej nieobecności w pracy wystarczy czasem kilkanaście minut rozmowy, żeby rozwiązać konkretny problem. Nie musisz się pojawiać w biurze itd.Oczywiście warto też postawić sobie jasne granice odnośnie rozmów służbowych na urlopie... Nie warto dać sobie wejść na głowę...

To racja,wszędzie trzeba znać granicę,nawet jeżeli jesteśmy na urlopie,wtedy raczej nie załatwiamy spraw służbowych. Telefon komórkowy to niezbędny element naszego życia,dlatego dbajmy o niego kupując chociażby elegancki futerał,który będzie zapobiegał jego uszkodzeniu. Szeroki wybór znajdziecie u nas [link widoczny dla zalogowanych]